Świadectwa o Ojcu Honoriuszu

Rósł na naszych oczach

        Ojca Honoriusza poznałam na początku roku 1981, w czasie strajków studenckich. Przychodził wtedy do Collegium Novum, bo jako duszpasterz akademicki chciał rozmawiać ze studentami. Zapamiętałam go z tego czasu jako człowieka bardzo skromnego, jakby onieśmielonego sytuacją: duszpasterz akademicki? W dominikańskim habicie? Na uniwersytecie? Dla nas wszystkich było to dość niezwykłe, całkiem nowe.
        Później, już w stanie wojennym rósł na naszych oczach. Z dnia na dzień, zdobywał coraz większe zaufanie i szacunek, obrastał legendą, stawał się jednym z najwyższych autorytetów w mieście. Ogromnie przeżywał krzywdę, niesprawiedliwość, jaka stała się udziałem naszych internowanych czy inaczej represjonowanych kolegów. Wiele robił, by i oni, i ich rodziny, nie czuli się osamotnieni. W rozmowach nie nadużywał wielkich słów, po prostu: realizował solidarność. Potrafił w tę działalność wciągnąć innych, nadać temu jakiś kierunek. Do klasztoru dominikańskiego trafiło wtedy wiele darów z zachodu, wszystko to trzeba było mądrze rozdzielić, rozdać. W klasztorze schodziły się różne nitki działania podziemnego, które scalał i łączył. Bywał często bardzo zmęczony, widać było, że nieraz dosłownie leci z nóg. Jednak nigdy nie było tak, żeby nie znalazł czasu na rozmowę i to było w nim - zmęczonym duszpasterzu - ogromnie ujmujące, zresztą staraliśmy się nie nadużywać jego cierpliwości i poświęcenia.
        Ale najbardziej ujmujące było to, że własnym życiem, poświadczał prawdę tego, co mówił. Co mówił publiczni, w kościele, i prywatnie. Kazania miał zwyczajne, dość krótkie, bez wielkiej retoryki, najczęściej z dużą dociekliwością analizował jakiś motyw Ewangelii i nawet go specjalnie nie aktualizował. Ci jednak, którzy wiedzieli o Jego działalności, a było ich bardzo wielu, umieli w tym wysłyszeć zobowiązanie dla siebie, na dzień bieżący i na następne dni. Bardzo go nam dzisiaj brakuje.

prof. dr hab. Zofia Trojanowiczowa - wykładowca Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej na UAM